Przepraszam was ,że tak długo się nie odzywałam ,ale nie mogłam znaleźdź czasu a ,gdy już go miałam to nie wiedziałam co napisać.Ostatnio wszystko w moim życiu się jest słabo znaczy od paru miesięcy i tak nie miałam go zbytnio ciekawego , ani szczęśliwego ,ale próbowałam udawać ,że wszystko jest ok nawet lepiej ,żeby ludziom dookoła mnie to nie sprawiało przykrości . Postanowiłam ,że muszę komuś się wygadać ,ale za każdym razem kiedy mówiłam ,,ej wiesz co?" do przyjaciółek tchórzyłam i wymyślałam coś ,że zapomniałam albo co innego. W końcu postanowiłam opisać to na blogu.I znowu wraca to uczucie z myślą ,,powinnam usunąć tego posta ". Zauważyłam ,że nie mam prawie, żadnych fajnych wspomnień ,a jak już jakieś są to szybko się kończą bo trwają dzień . Czemu życie musi być pasmem niepowodzeń? Nie może być tak ,że wszystko się udaje i jest po twojej myśli !?!Czasem chciałabym nie przejmować się innymi , mieć wszystko gdzieś.Podziwiam osoby , które tak potrafią.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
A teraz ta miła sprawa .Wczoraj w hali w Cetniewie były zawody pomiędzy dzielnicami naszego miasta i miastami należącymi do gminy . Ja ,paulina ,olga i inne osoby poszliśmi tam razem w kapeluszach (szarych w czerwone paski lub białych w czerwone paski)v i czarnych okularach kiedy weszliśmy wszyscy się na nas gapili potem zrobiliśmy prezentacje a następnie były konkurencje dla dorosłych .Rozłożona tam taką dużą dmuchaną zjeżdżalnie (pewnie ją pamiętacie z dzieciństwa ) np. taka:
 |
| i zjeżdżałam na niej xdd xp |
I wgl było fajnie (znaczy była jedna taka akcja co było głupio) i można było grać w to takie sumo :
